Walentynkowy CuteBox

18:16


W poprzednim tygodniu dotarła do mnie przesyłka, a w niej walentynkowy CuteBox! Była to moja pierwsza paczka tego box'u, zresztą pierwsza ogólnie, nigdy wcześniej żadnego nie zamawiałam. Różne firmy oferują takie paczki, słyszałam jednak coraz to gorsze opinie na temat beGlossy i Shinybox, że się psują, więc postawiłam jednak na coś innego. Chętnie jednak dowiem się czegoś więcej, jeśli macie doświadczenia z takowymi boxami, które polecacie.

Przechodząc już do tego konkretnego boxu na pierwszy rzut oka wygląda całkiem ładnie, a jak prezentuje się w środku? 


W środku znajduje się karteczka z wypisanymi produktami, które są w naszym boxie oraz ich cenami.


Oraz taka karteczka, która z drugiej strony ma logo, widoczna jest na wcześniejszym zdjęciu całego boxu.



CuteBox kosztuje 49,90zł, jego wartość to około 2x tyle, czyli +/- 100zł. 
Jak widać ten box jest typowo walentynkowy, przede wszystkim przez płatki róż, co jest całkiem ciekawym gadżetem.
Przy wyborze książki mamy 3 opcje, by jak najlepiej wpasować się w gust, ja jednak nie jestem osobą przepadającą za czytaniem, być może wynika to z tego, że nawet nie mam na to zbyt wiele czasu, ale jeśli coś naprawdę mnie ciekawi, wtedy potrafię pochłonąć książkę nawet w jeden wieczór.  
Kolejna rzecz to żel do kąpieli z The Body Shop. Użyłam go już kilka razy i muszę przyznać, że jest naprawdę bardzo fajny - ma piękny zapach, który długo utrzymuje się na ciele, jest wydajny, dobrze się pieni, produkt sam w sobie wygląda ładnie, plus za buteleczkę, w której widać ile go zostało.
Oliwka do masażu QUIN również wypadła bardzo dobrze, skóra jest po niej odżywiona, ujędrniona, daje efekt zrelaksowanej skóry jak po zabiegu w spa i pozostawia skórę pachnącą. 
Ostatnim produktem jest ręcznie tworzona czekolada z miodem. Jest tak piękna, że nie miałam serca jej zjeść :(


Decyzja czy box był wart zakupu należy już do każdego z osobna zależnie od preferencji danej osoby. W moim odczuciu produkty zawarte w walentynkowym CuteBox były bardzo fajne, ciekawie przemyślane i przydatne. 
"CuteBox to idealny pomysł na prezent dla Ciebie bądź bliskiej Ci osoby. Stworzony by poprawić Twój nastrój, dostarczyć odrobiny relaksu i odprężenia." i z tym stwierdzeniem można jak najbardziej się zgodzić, wszystko to zawarte jest w tym pudełeczku. 

Koniecznie dajcie mi znać czy Wy zamawiacie takie boxy, które są warte polecenia oraz jak podoba Wam się ten walentynkowy CuteBox!


You Might Also Like

8 komentarze

  1. Miałam kupić ten box, jak tylko zobaczyłam coś z the body shopu ale niestety nie zdążyłam :/ Od pewnego czasu tak szybko te pudełeczka schodzą :v

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam jeszcze o tym boxie. Super zdjęcia!
    Pozdrawiam,
    DZIEWCZĘCO.PL

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie zamawiałam nigdy żadnych boxów, o tym w ogóle nie słyszałam :)

    Ankuuls - KLIK!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze nie spotkałam się z tym boxem, ale wygląda nieźle :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ogólnie nie przepadam za boxami :) ale ten jest taki uroczy :) !

    OdpowiedzUsuń
  6. Uroczo to wygląda!
    Uwielbiam takie róże do kąpieli <3
    MÓJ KANAŁ NA YT
    MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajne zdjęcia i ciekawe produkty. Sama jeszcze nigdy nie zamawiałam żadnego boxa. Książka jak dla mnie wydaje się ciekawym pomysłem.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. O muszę ci się przyznać, że nigdy nie słyszalam o tym boxie! Wygląda przeuroczo! I widzę fajny produkt z body shopu! Świetny wpis!

    OdpowiedzUsuń

Instagram